Mandat dla opozycji Decydujące głosy w 2019 Decydujące głosy w 2023 Wizualizacja przydziału w 2023 Turystyka wyborcza Skąd te liczby? Wyniki akcji

Ocena wpływu akcji Pogonimy PiS i Wybierz TAK na wyniki

W okresie do niedzieli wyborczej, PogonimyPiS.pl odwiedziło 98 tys. użytkowników, z czego 80 tys. w piątek, sobotę i niedzielę.
WybierzTAK.pl miało w sumie kilkadziesiąt tysięcy unikalnych użytkowników.
Inne kanały (FB, YT) miały w sumie kilka tysiecy odsłon.

Aby przeanalizować prawdopodobny wpływ naszych rekomendacji, możemy przeanalizować hipotetyczną liczbę zdobytych mandatów, gdyby część wyborców opozycji zadziałała odwrotnie do naszych rekomendacji.
W bazowym scenariuszu, zakłożyliśmy, że 0.1% wyborców opozycji przesunęło swoje głosy (11602 głosów w skali kraju) zgodnie z naszą rekomendacją, co jest zapewne dość optymistycznym założeniem.

Inne scenariusze: - od 0.033% wyborców opozycji (3831 głosów) - KO -1, PiS +1 (Kielce) - jeśli namówiliśmy ponad 90 osób w Kielcach na głosowanie na KO lub LEWICĘ to czwarty mandat KO dla p. Lucjana Pietrzczyka jest "naszą zasługą". Przypomnijmy, że KO odbiła tutaj PiS 2 mandaty w porównaniu do 2019 roku, pomimo startu Jarosława Kaczyńskiego jako jedynki!
- 0.1% (11602) - KO -1, PiS +1 (Kielce)
- 0.3% (34798) - KO -1, PiS +1 (Kielce); LEWICA -1, KONF +1 (Bielsko-Biała) - jeśli co najmniej 681 przesunęło głos z LEWICY i TD na KO, to brak pierwszego mandatu dla Lewicy jest z naszej winy :(
- 0.5% (57998) - KO -1, PiS +1 (Kielce); LEWICA -1, KONF +1 (Bielsko-Biała), TD -1, KONF +1 (Katowice) - jeśli co najmniej 1540 osób przesuneło głos w Katowicach z LEWICY i TD na KO, to brak drugiego mandatu dla TD jest także z naszej winy :(

Wyniki wyborów były wyraźnie różne od naszych założeń:
- PiS i Konfederacja były wyraźnie słabsze - szczególnie słabość Konfederacji pozwoliła walczyc o wiele mandatów, które wydawały się niedostępne dla opozycji w naszym modelu.
- Zaskoczyła nas słabość Lewicy, szczególnie w średnich ośrodkach
- Siła Trzeciej drogi dała pewne mandaty, tam gdzie mieliśmy co do nich wątpliwości, a nawet dodatkowe tam, gdzie nie widzieliśmy na nie szans

Z perspektywy czasu, nasze rekomendacje powinny być ograniczone do okręgów z ryzykiem utraty pierwszego mandatu oraz sytuacji bezapelacyjnej górki. Powinniśmy też zapewne uwzględnić trend, który pojawił się w notowaniach Trzeciej Drogi w ostatnich dniach.

Bardziej anegdotyczne dowody wpływu naszych rekomendacji pochodzą z kontaktu z odbiorcami. Słyszeliśmy i czytaliśmy wielokrotnie, że osobom niezdecydowanym na konkretną partię opozycji, dały one przekonanie, że warto zagłosować.
Można, więc myśleć o tym projekcie, jak o kolejnym działaniu pro-frekwencyjnym, przemawiającym do bardziej analitycznie zorientowanych wyborców. Liczymy też, że będzie on stanowił punkt wyjścia do dyskusji o ulepszeniu systemu wyborczego w kierunku równej wartości głosu a co za tym idzie wiernego przełożenia woli obywateli na mandaty poselskie, aby głosowanie taktyczne nigdy już nie było potrzebne.

Analiza reszt:

Jeśli można w wyborach mówić o głosach zmarnowanych, to za takie należałoby uznać te, bez których ilość mandatów dla danego komitetu by się nie zmieniła.
Każda, nawet największa partia dostaje takie "zmarnowane" głosy. Przewagą dużych komitetów jest to, że nie marnują głosów przez niezdobycie pierwszego mandatu oraz to, że tym mniejsza część głosów na dany komitet się marnuje im dostaje on więcej głosów.

W praktyce każdy komitet nie zużywa około pół miliona głosów do zdobycia mandatów, co jest oczywiście bardziej dotkliwe dla takiego co zdobywa około dwóch milionów głosów (jak Lewica, Polska 2050 czy Konfederacja) niż dla PiS lub KO, które zdobywają po około 6 milionów głosów.

Poniżej analizujemy najbardziej prawdopodobne "resztowe" głosy na poszczególne komitety. Dla przykładu KO straci średnio 485000 głosów, a z 90% prawdopodobieństwem ta liczba będzie pomiędzy 370000 a 600000. Co istotne, ilość straconych głosów nie zależy wprost od wysokości poparcia a od tego jak bardzo pomyślna lub nie będzie ilość głosów zdobyta w każdym okręgu.

Projekty Pogonimy PiS i Wybierz TAK stawiały sobie za cel minimalizację owych "resztowych" głosów niedających mandatu partiom opozycyjnym.
Warto zauwazyć, że nie ma bezpośredniej relacji między liczbą osób, które zagłosują zgodnie z naszymi rekomendacjami a "ocalonymi" głosami resztowymi opozycji, a właściwie, że jest tu efekt mnożnikowy.

Skrajny przykład takiej sytuacji: w okręgu X Lewica miała 39999 głosów i brakowało jej 1 głosu do mandatu, który zdobył PiS. Trzecia Droga miała natomiast dwa głosy nadmiarowe. Przesuwając 1 głos Trzeciej Drogi na Lewicę, oszczędziliśmy 39999+1 = 40000 głosów resztowych.

Taki scenariusz jest oczywiście bardzo mało prawdopodobny, ale pokazuje że nawet kilkaset przesuniętych głosów w danym okręgu może zaoszczędzić dziesiątki tysięcy głosów resztowych.
Jeśli w ostatecznym wyniku wyborów głosów resztowych opozycji będzie wyraźnie mniej niż można się tego spodziwać z losowego rozkładu, można przypuszczać, że głosowanie strategiczne przyczyniło się do tego.

Wynik przy sortowaniu ilorazów w kraju

Autorzy:
Jan Gorski (matematyk)
Michał M. Majewski (analityk systemu wyborczego)
Kuba Rozkwitalski (programista)
Kontakt: pogonimypis@gmail.com